#45 Rodzina McGraw

#tumblr

witam was bardzo cieplutko~ wczoraj poszłam do szkoły, ponieważ do odrobienia 2 styczeń. obawiałam się, że będziemy musieli pisać, a zamiast tego było luźno, zabawnie i przyjemnie :) bardzo wciągnęła mnie gra "palce w pralce", którą przyniósł kolega i był ubaw po pachy! ostatnio miałam pewne problemy z savem McGrawów, ale na szczęście doprowadziłam na nowo do porządku. zapraszam was na kolejną część~

*Rodzina McGraw

część 14*

dzień śnieżynki! i prezenty! <3

 Fawn jakoś nie wydaje się zadowolona

dostała taką fajniuśką, neonową lampkę

 Moises po zmianie wyglądu, zamieszkał z McGrawami

 nowy dom, bardziej funkcjonalny i ładniejszy

 Augustus uczy Josepha mówić

 niczym Harry Potter <3

 McGrawowi mężczyźni <3

 czas na urodziny bliźniaków

 ehehehe, Tobias zamienił sima w żabkę

później poczytał książki w towarzystwie całkiem ładnej miejscowej

ucięli sobie pogawędkę na temat powieści

 małżeństwo między nimi zaczęło się nagle sypać, Fawn uwierzyła w plotki o romansach Augustusa

 nie dając nawet chwili na wyjaśnienia, wzięła rozwód, po czym wyprowadziła się z Josephem do May i Juliusa, dzieci Meggie i Issaca

 Tobias próbował podnieść ojca na duchu, a tle seksowny Mojżesz wilkołak

 ekhem, smacznego

świeża para zaczęła szybko myśleć o dzieciach

 Beatrice po urodzinkach <3

przepiękna kruszyneczka <3

 Tobias wraca do domu z kupioną klaczą, Hermioną

 nowy wygląd zbuntowanej wróżki <3

 lubię to zdjęcie, tak ogółem przeprowadziłam ich do Bridgeport

 yaaay, opalenizna

 gdy chłopak w pracy, można szaleć w barach

 dzikie densy z inną osobistością

 widoczek na miasto

 Augustus po wyjściu z pracy miał urodziny, o których zapomniałam

 od jego narodzin wiedziałam, że nawet na parę chwil NIE MOGĘ go spuścić z oka

 ojciec duch, a dziecko ma radochę

 takie czary!

kochany konik <3

 uwielbiam to zdjęcie

 Hazel Grace, czy ja o czymś nie wiem

starania o potomstwo zakończone sukcesem <3

o swojej ciąży najpierw poinformowała bratanka przy śniadaniu

jedynie czytać, jeść, spać

Beatrice wyciągnęła wuja do gry na konsoli

Hermiona już się zestarzała :c

kochany, nieśmiały Joseph <3

ahahahahah, Tobias jak ty trzymasz tego grzyba

 przyszły tatko cieszy się <3

 mayday, mayday!

 spokojnego ranka, gdy w domu panował spokój, Hazel Grace spokojnie odeszły wody

 a na zewnątrz, przy ogródku niespokojnie darł się Moises

 na świat przyszła Margaret McGraw, która jest wilkołakiem po tacie

 łot de, nawet nie wiem, kiedy mi Hermionę zabrano, w takim bądź razie ten screen mnie przeraża

 sto lat, Tris! <3

 zrozpaczony Tobias może liczyć na dobre wsparcie siostry, która znów została wróżką

 no heeej kochanie

 ekhem, my nic nie robiliśmy, c'nie

 poza alchemią, maluje wspaniałe, pikselowe obrazy

 oświadczyny <3

 pasuje Beatrice ten styl, moim zdaniem <3

 po śmierci ojca chętnie zajmuje się ogródkiem

 kolejna, McGrawowa panna ma urodziny!

 wykapana babcia April

 z kochanym kuzynem <3

generalnie zaczęłam myśleć o świątecznej imprezce blogowej, która odbędzie się 21 grudnia. bannera nie daje, bo z urodzinowego ledwie dwie osoby dały ;__; na pewno będą przedstawione losy dwójkowej, trójkowej rodzinki i średniowiecznego królestwa. więcej szczegółów nie zdradzę. życzę wam miłego tygodnia~