sobota, 20 czerwca 2015

(61) Rodzina Kunis

https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNOxY0vgPvBoJk4rBfry4OBo6_gYiDl-PUmp9f4P-F19yQX6KuQsq7bQ4X7rVCMEKqktF_59ltC2trtDOgznYGYqyJY1QSl0gCQP9d3dEoGM3E0k2pXa8wHVg5uVsIy5mTCf-c9hX7TfY/s1600/3-3.png

Cześć i czołem! Zebrałam w końcu wenę na napisanie notki, czasu mam baardzo dużo, co wykorzystuję na granie w simsy i nie tylko :) Jak wasze podsumowanie pracy przez cały rok szkolny? Ja się pochwalę moim ogromnym szczęściem i wywalczoną średnią 4,78! (zyskując "tytuł" jedynej dziewczyny w klasie II gim z wysoką średnią, tak to sami chłopcy) Trochę z trudem przychodzi mi na myśl, że ten rok szybko zleciał. Ostatni tydzień mam już nieco zajęty- muszę "zmarnować" czas po szkole na próby zakończenia klas III- bycie prowadzącą to ogromny zaszczyt ;) Kończę już gadanie, zapraszam Was do trzeciej części losów Kunisów, dziś w nieco innej formie. Uwierzcie mi- przez ponad dwa tygodnie duużo się działo :)


Laura wciąż borykała się z niepowodzeniem wśród płci przeciwnej. Parę dni po przeprowadzce odwzajemniła uczucia do zakochanego Damona. Ich związek wydawał się być idealny- pannie Kunis brakowało "ogniwa". W parku poznała niejakiego pana (zapomniałam imienia, ups) , przy którym jej serce zdawało się bić szybciej. Postanowiła zostawić rudzielca i ofiarować miłość temu panu.

To był przełom w jej dwóch, nieudanych związkach- Laura czuła, że jest naprawdę szczęśliwa. Postanowiła zrobić zbyt duży krok do przodu, który spowodował zakończenie ich miłości. Pan na wieść o ciąży partnerki wytknął jej, że nie ma zamiaru mieć dziecka z osobą, której do wszystkiego spieszno. 

Dziewięć miesięcy (czytaj: trzy simowe dni) ciąży przebiegły spokojnie. W pewną, niedzielną noc na świat przyszła Katie Kunis, którą od razu po narodzinach porzuciła Laura. Annathiel nie zrozumiała powodu wyrzeczeń się do własnego dziecka, więc do momentu urodzin młodej członkini wraz z Damonem opiekowali się nią. Później, Katie zamieszkała u dziadków.

 Drugie dziecko Mili i Travisa- Rosie, od razu po urodzinach zamieszkała z Milesem w Newcrest. Nie zwlekali z dziećmi, niedługo potem przyszli, młodzi rodzice oczekiwali na bobasy. Aby nie było to potomstwo nieślubne, postanowili w gronie rodziny złożyć sobie przysięgę małżeńską. Urodziły się bliźnięta Peter i Janet, które pokażę w następnej części. :) (nowy wygląd Rosie, kocham te włosy <3)

 Najmłodszy przedstawiciel drugiego pokolenia Kunisów- Elton, świętował swoje urodziny. Jako młody dorosły mężczyzna, kropla w kroplę podobny do Travisa, postanowił zostać astronautą. Do miłości nie było mu spieszno- uważał, że nie jest przystojny.  (Herba uważa, że jest przystojny i zagwarantuję mu dziewczynę <3)

Przedstawiciele rodziny doszli już sędziwego wieku. Choć Travis zbliżał się do końca życia, nie żałował tego, że ma tak wspaniałą i piękną żonę oraz czwórkę dzieci i trójkę wnuków. Nim odszedł z simowego świata, zdążył uściskać czule wszystkich i dać ucałować policzek Mili. Po wykonaniu tego screena, odszedł ze starości. (Szczerze przyznam- popłakałam się, polubiłam Travisa :'))


Katie już jako dziewczynka darzyła większość nienawiścią, z wyjątkiem dziadków, wujka Eltona i cioci Annathiel i Rosie. Uwielbiała śmiać się z czyjegoś nieszczęścia, pomimo kazań babci. W szkole, poza ciemną stroną, była znana jako wzorowa uczennica. Gdy dorosła, ufarbowała włosy na rudo, a buzujące hormony zmuszały ją do wykonywania psikusów na przypadkowych przechodniach. Jedno dla niej było pewne- Wierzbowa Zatoczka to miejsce idealne dla czynienia zła. (Katie jest taka piękna, Kunisowe geny <3)


Elton nie miał racji, jeśli chodzi o jego życie uczuciowe. Podbił serce Zoe Patel, która zostawiła swoich przyjacieli w Oazie Zdrój i zamieszkała z nim i jej przyszłymi teściami. Odtąd zmieniła swój wygląd i skupiła się na karierze pisarza. Młodzi narzeczeni, równie jak Rosie i Miles, nie zwlekali z czekaniem na dzieci- na świat przyszła Cornelia Kunis.

Radosną atmosferę w domu przerwała nagła śmierć ze starości Mili w ogródku. Pomimo błagań Eltona, by Mroczny Kosiarz podarował jej parę dni życia, staruszka odeszła w spokoju. I tak wymarło pierwsze pokolenie- założycielka rodziny Kunis, matka czwórki dzieci, szczęśliwa żona i troskliwa babcia już czwórki wnuków. (Jestem podła- jak Mila umierała, nie płakałam...)


 Reszta rodziny dowiedziała się o śmierci. Żałobę zakończyła nagła, druga ciąża ukochanej Eltona i ich ślub, który odbył się w Newcrest. (znalazłam w galerii fajny kościół, który zmodyfikowałam) W uroczystości towarzyszyły Rosie z Milesem i dziećmi, Laura oraz Annathiel bez Damona, Katie i Cornelia. (kocham to zdjęcie tak bardzo! <3)


Wesele było huczne i na długo zapamiętane. Cornelia nie mogła przestać się uśmiechać na widok rodziców, którzy niezwykle pięknie wyglądali razem. Poza tym, z niecierpliwością oczekiwała na przyszłe rodzeństwo. Katie topiła swój ból po zobaczeniu matki w torcie weselnym. Nie potrafiła zrozumieć, dlaczego Laura ją zostawiła. Co w niej jest złego, czy o czymś nie wie? Gdzie jest jej tata, bo go tym bardziej nie zna?

Ciąża Zoe przebiegła pomyślnie i na świat przyszła kolejna damska członkini rodziny Kunis- Hannah. Starsza siostra była nieco zawiedziona, ponieważ spodziewała się braciszka, ale lepsze to niż bycie jedynakiem. (Też jestem zawiedziona, bo generalnie od aktualizacji, dającej możliwość ingerencji w płeć dziecka, rodzą mi się same dziewczynki...)


Katie stała się młodą dorosłą simką, która wkroczyła w świat przestępczości. Jej zleceniem było śledzenie dłużników szefa w lokalach i donoszenie obserwacji. Ciemne okulary przeciwsłoneczne zakrywają jej oczy, a usta pomalowane zawsze są ciemną szminką. Ubiór zależy od okazji. Obserwacja otoczenia odbywa się zazwyczaj przy "zwyczajnym" popijaniu drinka i "niewinnym" obserwowaniu otoczenia. Po wykonanym zadaniu, zrzuca swe grzeczne odzienie, ujawniając prawdziwą, złowrogą naturę. (uwielbiam to zdjęcie, ma w sobie urok)


Mam ciche nadzieje, że taką wersję czytało się dość przyjemnie. Niestety, były już dość duże braki, więc postanowiłam opisać wszystko, co działo się w przeciągu dwóch tygodni. Wybrałam screeny, które odróżniają się od innych- reszta to screeny czynności codziennych, typu pogawędki, jedzenie posiłku, uprawianie ogródka czy tańczący Krowo-kwiat Franek, którego wyhodowała Mila jeszcze przed jej śmiercią. I oto ostatni tydzień szkoły... nie wiem jak wy, ale z moją klasą tak się zżyłam, że nie chcę z nimi się rozstać. Życzę wam udanej niedzieli oraz tygodnia, buziaczki!


niedziela, 7 czerwca 2015

(60) Rodzina Kunis


Cześć i czołem! Powiem szczerze- nie czuję, że jest niedziela. Mam ochotę zostawić wszystko i odpocząć, ale jeszcze ponad 3 tygodnie- dam radę (chyba). W końcu jest słońce i cholerny upał, którego się nie da wytrzymać, ale tego już od tak dawna chciałam! Przez to chce mi się czytać książki, a ostatnio trochę ich czytam- aktualnie moją lekturą jest "Metro 2033" Głuchowskiego. Co jak co, nie spodziewałam się po sobie, że książki o tematyce post-apokaliptycznej polubię, i to bardzo!

związek Laury i Milesa ledwo trwa tydzień, a już pojawiły się sprzeczki o nic

(pomijając fakt, że Laura ma tu prawie monobrew) oboje uznali, że nie ma sensu być razem

 Milesa na duchu podniosła Rosie

 - Herba no, mówiłam Ci coś

 zdjęcie to budzi we mnie atak śmiechu, Travis ma zarąbistą stylówkę do pracy 

zapracowany przyszły specjalista w start-upie, łowi rybki na obiadek

 Mili jeszcze bardziej trzy ciąże się odbiły na sylwetce

 Rosie i Miles zaczęli spotykać się na rozmowy


Miles miał mieszane uczucia do siostry jego eks

 oczywiście nie zabrakło przerywnika, kapitan Elton (w końcu pamiętam jego imię!) na fali!

Annathiel poznała nowego kolegę na placu zabaw 

 niestety nie udało jej się znaleźć wspólnego języka z nim :c

 za którymś spotkaniem młodzi wyjaśnili sobie wszystko

Ładne pachy Miles :') 

 Rosie odważyła się zrobić krok do przodu <3

 - To tu mam gardło?

 Kunisowe dzieciaczki się starzeją!

 oto młoda dorosła Laura <3

 oraz nastoletnia Annathiel

 i Elton, który jedyny jest podobny do swojego ojca

 najstarsza postanowiła wyprowadzić się i rozpocząć pracę jako malarka

zamieszkała wraz z Annathiel w Oazie Zdrój z Damonem Falconem

Rosie i Elton odwiedzili siostry, by spytać się o życie tutaj

tatusiowo-córeczkowe selfie <3

- Deal with it. 

 Mila pomaga dzieciom w odrabianiu lekcji

 poza gotowaniem, Rosie pokochała pielęgnowanie ogródka mamy

 słodziaki <3

 pierwszy raz widzę, żeby jeść i myć zęby (przynajmniej ta piana nie wygląda jak z Painta)

 Rosie miała przyjęcie urodzinowe, na którym oświadczyła się Milesowi (a czemu nie?)

 oto młody dorosły Miles

i młoda dorosła Rosie <3

Przez następne części postaram się skupić na Laurze, Annathiel i ich współlokatorze. Odnośnie nich mam plan, ale go nie zdradzę :) W międzyczasie zebrałam swe resztki weny twórczej na dalsze urządzanie pokoi w domku. Czytając wasze komentarze, pozbyłam się nowoczesnych roślinek i zastąpiłam je tymi: 


Myślę, że wyglądają o niebo lepiej niż tamte. Chciałabym przedstawić również kuchnię, która kolorami kojarzy mi się z stylem śródziemnomorskim:


Oraz salon, na który prawdę mówiąc, brak mi pomysłu. Chętnie przeczytam wasze propozycje:


Dla ciekawskich, prezentuję jeszcze dom na zewnątrz z przodu i z tyłu, z skombinowanym dachem:(najlepiej- zbudować coś, a później jak tu zrobić dach...)


Jest na razie goło i wesoło, ale jeszcze nie jest to dokończone :) Powtórzę się, ale lepiej tak niż nic: jeśli coś wam nie pasuje, dodalibyście coś lub odjęli, piszcie w komentarzach.Wyjaśnię coś niezrozumiałego itd. Życzę wam udanego tygodnia, buziaczki!