17. Informacje !!!

(c) Rickley Witajcie kochani! :* Jak wam minął weekend? Jak trwają u was przygotowania do Świąt Bożego Narodzenia, które uwaga są za 8 dni? :) Jeszcze 4 dni chodzenia do szkoły, uf. Tym razem, nie są to ani Generousowie, ani Martinezowie, ani Flintowie, jest to notka informacyjna, którą piszę, ze względu na pewne sytuacje rodzinne itd. Jeśli ktoś nie lubi czytać takiego typu notki, polecam kochaną kombinację klawiszy, alt+F4. A jeśli ktoś czyta tą notkę, to ja nie wiem. :p Od razu wam życzę miłych 4 dni, a jeśli ktoś będzie jechał do rodziny na święta jak ja, to życzę szczęśliwej i spokojnej podróży :)

○ Pierwsza ważna informacja. Chciałabym ogłosić świąteczną przerwę na blogu, która będzie do 4 stycznia 2014 roku. Powód? Wiadomo, Wigilia, spotkanie z rodziną, którą się widuję tylko w wakacje i święta. Poza tym myślę, że nie będę czasu marnować na granie w simsy, a chciałabym troszeczkę od nich odpocząć. Po za tym, w tą sobotę (21 grudnia) nie pojawi się notka, ze względu na wyjazd. Więc w piątek, 20-go się też nie pojawi, bo muszę się spakować porządnie i dobrze wyspać, bo pobudka o 4:00. Odległość pomiędzy moim miastem a miastem, gdzie mieszka moja rodzina to 400 km. Droga trwa 8 godzin, więc gdy tam dojadę, będę kompletnie wyczerpana. Pewnie pomyślicie, że w niedzielę. Gdy tam będę, spotykam się z przyjaciółką. Więc przez te dwa tygodnie będzie na blogu wiało pustką.

○ Druga ważna informacja, która tyczy się przerwy świątecznej. Nie zostawię was tu samych na blogu. Może i będzie wiać pustką, ale nie na pewno w dzień Wigilii, przed tą uroczystością postaram się znaleźć czas i napisać dla was notkę, bo czytelnicy są też ważni ;) No cóż, obiecałam zostawić simsy, a jednak pojadą ze mną, haha. (Och, ta Herba!) Będzie to coś z rodzaju imprezy świątecznej

○ Trzecia ważna informacja. Ostatnio dostałam pytanie na asku, co się dzieje z Generousami. Nic o nich nie piszę itd. Moi drodzy, niestety, pomimo długiej walki z zbugowanym savem, straciłam go. Nie wiem, jak to się stało, że gdy wchodziłam, wszystko mi się wieszało, niebo było czarne, a kiedy wchodziłam na pogląd miasta, wywalało mnie z gry. O dziwo, ani u Martinezów, ani u Flintów tak się nie dzieje. Przepraszam mocno tych, którzy bardzo polubili rodzinkę Generous. Powiem, a raczej napiszę wam, że też mi jest bardzo przykro z tego powodu. Ale módlmy się, żeby nasze dwie kochane simsowe rodziny nie stracić przez bugi.

○ Czwarta, tym razem już mniej ważna informacja. Doszło do mnie też na asku blogowym pytanie, czy gram w TheSims2, a jak tak, to żebym jakąś rodzinkę dała. Zastanawiam się, czy jednak tą dwójkę zainstalować (bo na razie mam ją odinstalowaną) i dać tu coś. Od razu piszę, że NIE posiadam żadnych dodatków ani pakietów akcesoria, gram na czystej podstawie. I od razu piszę, że osoby, które niezbyt przepadają za dwójkową, maxisową urodą, będą musiały jakoś przeżyć, bo gram bez dodatków z internetu. Dlaczego się was pytam, czy chcecie rodzinę z TS2 na blogu? Po prostu chciałabym znać opinie od moich czytelników, czy może chcą, bym zrealizowała pomysł anonima, czy może odrzucą. :)

○ Ostatnia, piąta informacja, należąca do jakby ważnych. Jeśli macie jakieś pomysły na notki, czy to mają być jakieś poradniki i tym podobne, śmiało pomysły możecie napisać w komentarzu, a jeśli ktoś nie ma konta w Google+, może napisać do mnie na blogową pocztę - herbal.sims@wp.pl Jak na razie wiadomości nie ma, ale jeśli by ktoś wysłał, postarałabym się jak najszybciej przeczytać i może odpowiedzieć na E-maila. ;) Daję jeszcze bannerek, jeśli ktoś by chciał na swoim blogu wkleić moje zaproszenie :)
(zaproszenie było robione na przeźroczystym, w razie czegoś pisać ;>)