Obrazowie- część 1
Każdy ma tą rodzinkę w bibliotece, a wybrałam pierwszą lepszą. Oto Janina i Mateusz Obraz po zmianie wyglądu.
Jemu ta zmiana o wiele bardziej przypadła do gustu, sądząc po reakcji.
Para starała się mieć dzieci, próby szły na marne. Postanowili zaadoptować prześliczną Ernestynę.
Dziewczynka była szczęśliwa, mając nowych rodziców. Uwielbiała zabawy z Janką.
Kasy się dorobili, to gwizdu na wakacje. Kobietki takie silne, czy ja o czymś nie wiem? :o
Wioska Takemizu wita...
...i żegna.
Buzi buzi przed podróżą powrotną.
Mała otworzyła straganik z lemoniadą przed domem. Interes się powoli kręci, niemało zarobiła. :)
Kiedy dziecko przed domem, ci nyga-nyga.
Mamuśka też skusiła się na lemoniadę.
Bańki mydlane *3*
Janka poszła na miasto. Poznała Różę Zielonkę, którą czasami pogrywam i też tu pokażę jej losy.
A kysz robale, a kysz!
Nowe hobby, garncarstwo.
Ernestyna wróciła ze szkoły, odrabia lekcje.
Mateo zaś wrócił z pracy zadowolony, kolejny awans :)
Pogaduszki.
Tatuś i córcia oglądają jakieś filmy. Facet taki leniwy, że nawet się nie przebrał.
Przyszła cyganka, ale jedynie się przywitała.
A na koniec Janka z jakimś piesełem.
Liczę na to, że blog ponownie nabierze tempa, jak początkowo :) Przesyłam całusy i do następnego posta!
Fajnie, że wracasz ^^ Ernestyna jest ładna c:. U mnie w dwójce, jak simowie dmuchają bańki, to te bańki ciągle potem za nimi latają ;c. Słodkie jest to zdjęcie 3 od dołu :). Nowy szablon jest prześliczny *-*.
OdpowiedzUsuńshiny-sims.blogspot.com
Fakt, że Ernestyna to adoptowana dziewczynka, ale śliczna <3 Dziękuję :)
UsuńŁadny szablon, tylko ta jasnoróżowa czcionka na białym tle we wpisie... ;__;
OdpowiedzUsuńTeż czasem lubię pograć maxisową rodzinką. Lubię ich stylizować po swojemu i w ogóle. :D
Jak na adoptowanego dzieciaka to Ernestyna faktycznie całkiem ładna. =o
Nie wiem, jak u ciebie z jasnością ekranu, ale u mnie ten róż jest jak pastelowy... postaram się zmienić kolor :) Same ładne dzieci mi się trafiają, huehue!
Usuń