#25 Rodzina Obraz

Salut! Dziś, zasmiast simsowej grafiki mój ukochany Pinkacz jako nyan pony <3 Ostatni tydzień wakacji, i już poniedziałek... ech. Planów raczej nie mam, za wyjątkiem jeżdżenia po księgarniach i dokupywania brakujących książek, bowiem większość już posiadam. Zapewne szybko zleci, choć ogółem cały sierpień minął jak za jednym mrugnięciem oka. Przed wami trzecia część Obrazów, odnośnie zdjęć, przepraszam za widoczne kawałki chmurek czy kryształków :)  Bonne lecture!

Obrazowie, część 3

Cała rodzina przygotowuje się na przyjazd dyrektora z prywatnej szkoły.

Ernestyna sama przywitała ważnego gościa, oprowadziła po domu, podała obiad. Dzięki temu udało się dostać do szkoły prywatnej <3

Mateo odwiedził nowo otwarty sklep z meblami. Zanim go ktoś obsłużył, musiał poczekać...

Za kasą stanęła właścicielka sklepu, Kasia Nasturcja, rzadko kiedy pogrywam nią.

Spoglądała na odchodzącego, ostatniego i średnio zadowolonego klienta.

W środku nocy, najmłodsza pociecha rodziców miała urodzinki!

I oto Amelcia, pół podobna do tatusia, pół do mamusi <3

Dziewczynka szybko stała się oczkiem w głowie Mateusza.

Tamten dom był powoli za ciasny, więc przeprowadziłam ich do tego. 

Przedpokój.

Kuchnia.

Salon.

Pokój Ernestyny.

Korytarz na górze.

Pokój Amelii.

 Sypialnia Janki i Mateusza.

W domu są trzy łazienki, każda z nich wygląda tak samo.

 Ogródek, gdzie chwilowo zaskoczył mnie śnieg :)

 Janka postanowiła nauczyć córkę chodzić. Początki nie są złe.

 Ernestynka skacze na skakance <3

A Mateo rozmyśla na jego ulubionym hamaku.

Żona nie patrzy?

 Kochany, Herba nie kupiła fontanny, byś do niej sypał mydło! 

Zadowolona wraca ze szkoły. Tytuł prymusa po raz trzeci :)

Mateusz otrzymał propozycję trzydniowych wakacji na Wyspę Twikkii. Chętnie się zgodził.

Wiadomo, trzeba się zameldować.

Szukamy skarbu w piasku...

... łapiemy promienie słoneczne.

Aha, ok.

Szaman dziękuje Mateuszowi za naprawę sprzętu, podarował mu lalkę Vodoo.

Postanowił wziąć udział w lekcjach tańca z ogniem. Szło mu nieźle.

Masażysta zdradził tajemnicę masażu z kamieniami. Przyda się na przyszłość.

Hmm, co by tu zrobić... ]:->

I takim cudem Mateo zdradza nieświadomie Jankę.

Omgf, nie ściśnij mnie.

Później wyrwał kolejną miejscową i potańczyli razem taniec hula.

Śliczni tancerze <3

No siema. (\

Powiadasz, że jesteś fontanną? Chcesz mydełka na obiadek?

Boska małpa się wkurzyła...

... że aż uciekł. Uszanowanko.

Gdzieniegdzie spojrzę, to bawi się to lalką. Chyba mu zabiorę.

Kolejna kochanka, chyba trzecia. ;_;

Aloha!

No wiesz, mam żonę, a ty jesteś mojo trzecio.

Ciesz się, że twojej żony nie ma. By cię oberwała ze skóry.

Relaks w basenie.

Czwarta ofiara laleczki szamana. Ciekawe, jak potem to odwrócisz, kiedy każda ci powie, że jest z tobą w ciąży...

Wróciwszy do domu, Ernestyna miała urodziny! <3

A Janka, zamiast cieszyć się z starszą córką, uczyła młodszą korzystania z nocnika. :|

 Jako, że dziewczyna bardzo marzyła o studiach psychologicznych, otrzymała wysokie stypendium i wyjechała na akademię.

Pierw obowiązkowy fryzjer.

 Później paradowanie nago z radości.

A jeszcze później strojenie dziwnych min podczas słuchania muzyki i kupowanie ciuchów.

 Moja śliczna gawędzi z czarownicą <3 

Nie wiem, czy każdy z was widział już czwórkowy test osobowości. Jeśli nie,  kliknijcie tutaj i zobaczcie, kim wy jesteście! :) Ja swojego wyniku zapomniałam, uszanowanko. Życzę udanego, ostatniego tygodnia wakacji albo i przyszłego, udanego miesiąca :D Baisers! :*