#20 Obrazowie, pytanie do czytelników

#Nice sims Witam was serdecznie! Dzisiaj środa, ach jak ten czas szybko leci. Pojutrze wolny dzień, jadę do przyjaciółki w odwiedziny. I prawie tydzień później jadę do domu, ech... wakacje mijają jak za mrugnięciem oka. Jednego dnia leżysz na plaży, a drugiego już siedzisz w szkolnej ławce. :p Pogoda póki co dopisuje, cieszmy się słońcem, póki nie nastąpi załamanie pogodowe. Przed wami ponownie rodzina Obraz, na końcu zaś będzie małe pytanie do was. Miłego czytania :)

Obrazowie- część 2

Na sam początek chomik Komandor Ptysiek, iście oryginalne imię.

Księżniczka odpoczywa <3

Tuli tuli tuliiii.

Proszę państwa, toż to Generał Mateo Obraz. W międzyczasie nowy prysznic zakupili.

Młoda poznała w szkole syna Róży Zielonki, którego imienia zapomniałam, ale również jest adoptowanym dzieckiem.

Huuuug, tacy słodcy! <3

Wieczorynka na jedynce leci.

Ernestyna dostała od rodziców misia w króliczym wdzianku, z którym lubi się pobawić po szkole.

Janka zaszła w ciążę. Ma jakiś fetysz na punkcie paradowania po domu w bieliźnie ;o

Rozmowy o wszystkim i niczym. 

Omnomnomnom.

A kto to po nocach do ogródka zagląda? Mama nie mówi o chodzących szarlatanach?

Kiedy Janka oglądała telewizję, córa machała przed oczyma kartką, chwaląc się najlepszymi ocenami w klasie. Zuch dziewczynka!

A w łazience brzuchol urósł. Coś mi śmierdzi, że będą bliźnięta...

Spotkanie z wilkołakiem. W końcu ubrała się normalnie.

Mateo gładzi brzuszek, a ona w wysoki śnieg tak wyszła...

What the... o.o

Z powodu śnieżycy, lekcje zostały odwołane. Ernestyna ulepiła bałwana.

Później porozmawiała z przyszłym rodzeństwem.

No nieźle C:

W środku nocy, gdy Janka potajemnie podjadała, odeszły wody.

Zamiast bliźniaków, na świat przyszła Amelia Obraz.

A puci puci puci.

Herba ekspresowo zrobiła pokoik dla nowego członka rodziny. 

Widać, że jemu dobrze w roli ojca.

Coś mam wrażenie, że będzie kopią Mateusza... zobaczymy po urodzinach.

 But first, let me take a selfie.

Ostatnio ta psina błąka się pod domem, a zawsze, gdy chcę ją zaadoptować, ucieka -.-

Zupka na obiadek.

I rozmowy damsko-damskie. Ernestyna zmieniła fryzurę.

Kobieto, o czym ty z dzieckiem gadasz...

Herbie się nudziło i Janka ma teraz dredy, lul.

Trzeba odzyskać formę po ciąży. Siłownia na dworze, bo w domu miejsca nie ma. >.<

Ćwiczenia oczywiście przerwała kochana, drąca się na cały dom Amelia. Mama musiała ukochać niemowlę...

...pobawić się z nim...

 ... i nakarmić. Mała jakie ma wielkie oczy.

Na koniec coś wyrwanego z kontekstu- Róża Zielonka i jej selfie z chomiczkiem <3 Aktualnie jest zwykłym simem, ma dzieciorośl Patrycjusza, adoptowanego syna niepamiętamimienia i kota Bandziora.

To na tyle, odnośnie części simowej, czas na pytanie, które będzie banalne.

Co chcielibyście, żebym jeszcze dodała do bloga? Rodzinka, zabawy, downloady, a może poradniki?

Czekam na wasze odpowiedzi w komentarzach, zależy mi na to, byście tu czuli się dobrze i nieraz zaglądali na bloga :) Tymczasem życzę udanego, trzydniowego weekendu i do następnej notki!