#32 Rodzina Obraz, zaproszenie na urodziny bloga

#Diana, Simoholicy

Bonjour! To już ostatnia sobota września, a przecież dopiero rok szkolny się zaczął. Do szkoły poszłam już w środę ze względu na to, że mój stan zdrowia był na tyle dobry, że uznali rodzice, że nie powinnam dalej siedzieć. Na przyszły tydzień mam już 3 kartkówki i jeden duży sprawdzian, meh. Dzisiaj rodzina Obraz i zaproszenie na już pierwsze urodziny bloga :) Bonne lecture~

Obraz, część 6

 Najmłodsza członkini rodziny, Amelia stała się dzieckiem szkolnym

 Janka i Mateusz dobyli sędziwego wieku, dodatkowo na starość jej odwaliło i zmieniła się w wampira

Czas szybko płynął i młoda wyrosła na piękność <3

Wyjechała na studia do Uniwersytetu Simowego, gdzie od razu zrobiłam jej pokój

 Jako, że wybrała kierunek zarządzania (czy coś tam z biznesem), musi dużo ćwiczyć przemowy przed lustrem

Obiadek

 Podkradła ojcu laleczkę i zabawia się

 Rozkochała w sobie ładnego blondyna, który potem strzelił focha ;_;

 Temu jest bardzo gorąco

 I drugi kochanek

 Dziń Dobri <3

 Ale tamten drugi cymbał też ją zostawił i musiała się odstresować przy filiżance kawy

 Olała wykłady i poszła spać

DJ Krówkers powrócił, yaaaaay! <3

 No cóż kochana, wykłady odpuszczone, ale prace trzeba odrabiać

Często ze względu na brak kucharki na stołówce, Amelia chętnie dorabia simoleony

 Czas na zmianę wyglądu

Dat ass i te majteczki :D

Nie wnikam co oni wyprawiają

Murzyński DJ Lamers

 Amelia udała się na miasto, by poznać nowych studentów

 Śliczna jest <3 Przytyło jej troszkę

 Dlatego wybrała się na siłownię, by zrzucić sadełko

Niedawno losy Ernestyny na studiach, teraz Amelii. :) Zastanawiam się, czy gdy skończy studia, ma zamieszkać z siostrą i jej mężem, czy może powrócić do domu z staruszkami. Na początku notki wspominałam o urodzinach, bo za niedługo minie rok, od kiedy wstawiłam pierwszą notkę! Z tej okazji organizuję imprezę urodzinową bloga i zrobiłam mało ładny banner, ale byleby był. Jeśli chcecie, możecie wstawić na swojego bloga, będzie mi bardzo miło :) Życzę wam udanej soboty i niedzieli, baisers!

#31 Rodzina McGraw

#Tempting sims

Salut! Jak mija wam niedziela? Po prim, przepraszam najmocniej za brak notki, oraz za dzisiejszą małą ilość zdjęć. Jestem po prostu przemęczona przeziębieniem, które mnie już złapało :c Z drugiej strony, dziękuję większości za pozytywne komentarze na temat latającej Meggie, sesji zdjęciowej, drzewa genealogicznego i rodziny do pobrania! :) Postaram się w następną sobotę pograć odrobinę więcej, bo myślę, że już choróbsko minie. Bonne lecture~

McGraw, część 6

Na samym początku prezentacja ich nowego domu w Starlight Shores

Salon

Kuchnia

Łazienka

Pokój Amelie

Pokój Dylana i Meggie

Pokój Julki i Stilesa

Pokój Nakishy i Stilesa jr.

Wracając do rodziny, roześmiana Meggie <3

Nakisha wsłuchana w melodie gitary

 Amelie zaś obchodziła urodziny

 A oto i ona jako nastolatka <3

 Kolacja z mamą

 Jakieś natrętne babsko latało wkoło domu

 Zabawa z bratem przyrodnim

 Stiles przed pracą znajduje nieco czasu na pielęgnację ogródka (a ja dopiero się skapnęłam, że tu nie zrobiony dół)

 Debiutujący w mieście Jack Hodgins ma już spory grafik występów

 Młoda wraca do domu z nowo poznanym kolegą

 Meggie wygląda tak, jakby chciała za chwilę walnąć ojca pałeczką od cymbałków

Pogaduszki, oboje są śliczni <3

 Powstała w kuchni ściana wspomnień, która w try miga zapełnia się zdjęciami autorstwa Nakishy.

Piszę to już z ogromną chęcią do spania, choć mam sporo do odrobienia. A dopiero jest dwunasta, echhh. Życzę wam kolejnego, udanego tygodnia, nie chorujcie, baisers! :*